Miałam sen, w którym baranek złapał mnie swoimi rogami i poniósł. Bałam się, bo biegł bardzo szybko. Chciałam jednocześnie znaleźć się na ziemi, jak i drżałam ze strachu, że mogłabym spaść i się poobijać. Nic dziwnego. Przecież Idzie nowe 🙂 Mocne. Nie zawsze spodziewane. Energia, która zmotywuje do działania, nawet tych najbardziej opornych. To nów księżyca w Baranie – nowy rok astrologiczny.
Doświadczymy go w tym roku dwukrotnie – 21 marca i 19 kwietnia. To, co rozpoczniemy teraz, będziemy kontynuowali w kwietniu. A energia ewidentnie będzie zachęcała do manifestowania, zasiewania ziaren, pracy i działania na rzecz poprawiania jakości życia.
To bardzo intensywny czas. Możemy doznać głębokiego przebudzenia duchowego, odkryć jakąś prawdę, poznać szokującą informację. Ale też właśnie teraz w szczególności przekonujemy się, że mamy moc kreacji i materializacji rzeczywistości.
O czym więc marzysz? Czego pragniesz? Co jest dla Ciebie ważne? Czy jesteś optymistą i jasnowidzem, czy też czarno widzisz swoją rzeczywistość? Teraz masz możliwość przetransformować to, co Ci nie służy, zaprosić to, czego pragniesz i zasiać nowe ziarna. A przede wszystkim – działać, tak jak ten baran, który nie ogląda się za siebie, tylko brnie do celu.
Ty też możesz.
P.S. W nowym podcaście mówię o rytuałach na nowy rok astrologiczny – równonoc wiosenną. Warto skorzystać 🙂