Już 18 marca czeka nas pełnia księżyca w Pannie, ale już teraz możemy odczuwać jej wpływ. To ważna pełnia wiosennych porządków, które warto wykonać jeszcze przed równonocą wiosenną, która będzie miała miejsce dwa dni po pełni.
W starożytności to właśnie równonoc wiosenna wyznaczała pierwszy dzień wiosny. Od tego czasu dni stają się dłuższe, natura ożywia się, a ludzie otrzymują więcej energii do działania. Dlatego też to właśnie teraz jest najlepszy czas na pożegnanie tego, co nie służy, uporządkowanie wnętrza i zewnętrza, zamknięcie rozdziału zimowego i pobycie ze sobą, zwłaszcza na łonie natury, by połączyć się z Matką Ziemią.
Teraz jest najlepszy czas na pozbycie się starych rupieci z domu, starcie kurzu, pochowanie bibelotów, które nie pasują i wprowadzenie do domu trochę kwiatów, kolorów. Jeżeli czujesz się ociężał_ i masz poczucie, że Twoje ciało także potrzebuje troski i opieki, to właśnie teraz jest najlepszy czas na rozpoczęcie detoksu, zmianę nawyków żywieniowych czy wprowadzenie odrobiny ruchu. W Duszy zaś warto zapytać siebie, co trzeba już pożegnać, jakie sprawy zakończyć, by wejść w wiosenny czas z czystym umysłem, ciałem i duchem.
Jeżeli już wiesz, z czym chcesz się pożegnać, weź kartkę papieru, białą świecę, sól, lawendę i olejek lawendowy, rozmarynowy lub tymiankowy. Na kartce zapisz wszystko to, co już Ci nie służy i co chcesz oczyścić. Zapisz datę oraz podpisz się. Następnie natrzyj świecę olejkiem i lawendą, postaw ją w bezpiecznym miejscu, a wokół niej nasyp sól. Zapal świecę i w jej płomieniu spal kartkę. Pozwól świecy wypalić się do końca. Resztki oddaj Ziemi. Po rytuale posprzątaj w domu i zapal ulubione kadzidełko, szałwię lub rozpyl olejki zapachowe.
A potem pomyśl, co chcesz zaprosić do swojego życia. Jakie nawyki, uczucia, doświadczenia są Ci bliskie? Już 20 marca będziemy je zapraszać 🙂 Będzie do tego potrzebny słoik, bazylia, mięta, ulubiony kryształ, ładna karteczka, moneta i symbol tego, co pragniesz przywołać.
Ale o tym w następnym poście. Na razie porządki 🙂